„Analizując mapy osadnictwa ze starszych okresów dochodzimy do wniosku, że mieszkańcy tego obszaru zasiedlali te same okolice, od epoki kamienia począwszy. Głównymi przewodnikami osadnictwa były tu jeziora rynnowe o orientacji południkowej, strumienie i lokalne drogi o szerszym zasięgu, t.j. wiodące na południe Pomorza i do Wielkopolski oraz w kierunku brzegów Bałtyku. Można np. domniemywać, że przez wschodnią część obszaru przebiegała droga wiodąca z południa Pomorza Gdańskiego na północ przez Skarszewy, Starkową Hutę, Kiełpino, Somonino, Smętowo, koło Kartuz, Przodkowo, przez okolicę dzisiejszego Wejherowa do Żarnowca i dalej nad morze. Inna droga z południa Pomorza rysuje się w części zachodniej. Prawdopodobnie odbiegała ona od szlaku bursztynowego na wysokości przeprawy przez Wisłę w okolicy Opalenia i prowadziła przez Skórcz, Starą Kiszewę, między Garczynem a Kościerzyną, do Stężycy, przez Mściszewice, Tuchlino, Sierakowice, Pałubice, Lębork do Białogardy a dalej do Jeziora Łebskiego i nad morze. Obie drogi krzyżowały się też ze starym równoleżnikowym szlakiem nadmorskim wiodącym od Gdańska, przez Sopot, Puck, Żarnowiec, Białogardę, Słupsk, Koszalin do Kołobrzegu i tamtejszych salin, a dalej do Szczecina. Kierując się na północ ku morzu, szlaki południkowe łączyły się też z innym równoleżnikowym — z Gdańska i Zatoki Puckiej do Szczecina. Był on również stary, a bliższy ziemi kartuskiej i wiódł przez dzisiejsze Wejherowo, Lębork, Słupsk i Koszalin. Ziemia kartuska, a szczególnie okolice pętli wielkich jezior, miały poprzez Łebę także połączenie wodne z wybrzeżem Bałtyku. Wszystkie opisane trasy funkcjonowały już zapewne w poprzednich okresach, o czym może świadczyć lokalizacja stanowisk, szczególnie z epoki brązu i wczesnej epoki żelaza oraz okresu wpływów rzymskich. Z tym jednak, że większe zagęszczenie osadnictwa obserwujemy w epoce brązu i wczesnej epoce żelaza a znaczne rozluźnienie w okresie wpływów rzymskich, szczególnie w zachodniej części obszaru. Zjawisko to jest zapewne konsekwencją migracji niektórych grup ludności na zachód a być może i na południowy wschód Europy, w okresie wędrówek ludów. Osadnicy wczesnośredniowieczni zakładali tu kolejne osady tworząc nowe wspólnoty. [...]"
Elżbieta Choińska-Bochdan Wczesne średniowiecze. Kartuzy i ziemia kartuska w VI–XIII w. [w:] Dzieje Kartuz t. 1, Kartuzy 1998, s. 70–71.
„O wierzeniach wiele nam mówią zwyczaje pogrzebowe, przejawiające się w budowie grobów, rodzaju pochówku i wyposażeniu zmarłych na życie pozagrobowe. Wierzono w nie również w czasach pogańskich, wyobrażajac je sobie jednak inaczej niż chrześcijanie.W IX i X w. palono jeszcze zmarłych na stosach, ale powoli upowszechniał się już tzw. obrządek szkieletowy, który w XI w. był raczej dominującym. [...]
Nieco więcej relacji mamy o odkryciach na cmentarzyskach kurhanowych, w Dąbrowie, Gowidlinie, Skrzeszewie a szczególnie w Uniradzach.
Dąbrowa znana jest z kurhanów ciałopalnych, z których 6 zbadano w 1937 r. Wśród nich były czworoboczne i okrągłe w rzucie poziomym. Spalone szczątki znajdowały się w kamiennej obudowie, a w niektórych grobach były rozproszone. W jednym z kurhanów znaleziono ornamentowane naczynie gliniane.
Cmentarzysko gowidlińskie kopano w 1907 r, i zbadano 6 obwarowanych kamieniami mogił. W przybliżeniu były one czworoboczne (o wymiarach: 3 x 6 i 5 x 9 m ) i kryły po kilka szkieletów, a jeden z nich nawet 7. W niektórych kurhanach szkielety były poprzedzielane kamiennymi przegrodami. Wśród wyposażenia zmarłych na życie pozagrobowe znajdowały się kabłączki srebrne, noże żelazne, osełki i tok (okucie drzewca) oszczepu.
W latach 1872 i 1887 zbadano w Skrzeszewie 20 kurhanów obwarowanych kamieniami. W mogiłach tych na głębokości 1–1,30 m, znajdowały się szkielety, przy czym część wyprostowanych a część w pozycji siedzącej. Znaleziono przy nich kabłączki skroniowe, noże żelazne, w pochwach, zdobionych blachą brązową, okucia rzemienia, ząb wieprza i fragmenty naczyń glinianych. [...]"
Elżbieta Choińska-Bochdan op. cit. s. 92–93.
|