Świąteczny Turniej Mini - Piłki Siatkowej Chłopców w Gowidlinie
Dnia 14. grudnia w Zespole Szkół w Gowidlinie odbyła się impreza siatkarska - „Świąteczny Turniej Mini- Piłki Siatkowej Chłopców”. Zawody miały charakter towarzyski, opiekunowie drużyn chcieli przede wszystkim sprawdzić formę swoich zawodników. Chłopcy mieli także przyzwyczaić się do atmosfery turniejowej przed zbliżającymi się zawodami gminnymi z piłki siatkowej. Impreza została zorganizowana przez UKS Gowidlino. Zaproszono do niej dwie szkoły podstawowe: z Łubiany oraz Siemirowic. Każda z tych szkół jest z innego powiatu, istniała więc możliwość konfrontacji swoich umiejętności z rywalami spoza swoich rejonów.
Zawody rozpoczęły się uroczystym otwarciem przez dyrektora szkoły w Gowidlinie - panią Danutę Tandek, która życzyła wszystkim startującym w nich drużynom przede wszystkim emocji i satysfakcji z gry. Nastąpiło losowanie i zaczęła się walka.
Zdecydowanie najlepszą grę prezentowali uczniowie szkoły z Siemirowic. Widać że tam już od wielu lat siatkówka jest dyscypliną wiodącą. W pierwszym meczu pewnie pokonali stremowanych - na początku - chłopców z Łubiany 2:0. Potem rozprawili się z gospodarzami. Uczniowie z Gowidlina także nie dali im rady i przegrali 0:2. Najbardziej zacięty był mecz o drugie miejsce pomiędzy Gowidlinem a Łubianą. Pierwszy set dla gości. Potem gospodarze otrząsnęli się i wygrali seta drugiego. Decydował tie- break został wygrany przez Gowidlino 15:8.
Trzeba podkreślić spore umiejętności wszystkich uczestników, choć są to jeszcze bardzo młodzi gracze, którzy nie uczęszczają do szkół sportowych, ale do zwykłych podstawówek z małych miejscowości. Tym większe brawa dla nich!
Końcowa kolejność zawodów:
Po wysiłku sportowym, zawodnicy zostali poczęstowani drożdżówkami i herbatą, a potem pani dyrektor pogratulowała uczestnikom, wręczyła dyplomy, a zwycięzcom dodatkowo pamiątkowy puchar.
Paweł Staszek - trener chłopców z Gowidlina: ,,Jestem zadowolony z gry moich zawodników. Dzięki tym zawodom wiem nad czym jeszcze trzeba z nimi popracować. Cieszy mnie, że grają coraz lepiej, a gra daje im dużo radości i przyjemności. To jest chyba największa wartość sportu szkolnego''.
źródło: KS Bat Sierakowice
|